sobota, 22 grudnia 2012

Spróbuj mnie zniszczyć, a ja powstanę jak drapacz chmur.


Dobra trochę się zajęłam sobą i porządkami dzisiaj. Zrobiłam sobie brwi, paznokcie (zabrałam nowy lakier mamie <ok>), posprzątałam pokój, łazienkę, zrobiłam porządek w ciuchach. Oglądnęłam nawet fajną komedie romantyczną. Aż dziwne.

Jeszcze Denis mnie wywalił z fejsa. Zwałe mam. Poprzez wyjebke z fejsa nie wyrzucisz z rodziny. ZWAŁA, ZWAŁA, ZWAŁA.

Jutro. Hmm idę do Asi, będziemy nagrywać cover Demi Lovato i może jeszcze jakiś, ale w planie jest tylko to.

To chyba wszystko. Idę zamulać.
Pa, miśki.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz